Ciekawa architektura kapliczek wiejskich na Podhalu
Na całym terenie górskim, szczególnie zaś na Podhalu i Łemkowszczyźnie, gęsto rozsiane są kapliczki przydrożne. Spośród kilku typów najbar­dziej interesujące są architektoniczne, zwłaszcza murowane, założone na kwadracie i pokryte dachem ostrosłupowym lub stożkowym. Swą smukłością i lekkością harmoni­zują one z krajobrazem, w którym znajduje się wiele odpo­wiedników ich pionów (świerki, szczyty). Inne kapliczki, wśród których najbardziej charakterystyczny dla krain gór­skich jest typ z baniastą kopułą gontową, budowane z ka­mienia lub drewna, odznaczają się przeważnie miłymi dla oka Chociaż zdarzają się w nich okrągłości, typowe są jednak załamania ostre, co przy prostych płaszczyznach ścian na­daje im wyraz dostojnej prostoty, pozbawionej pretensjonalności. Nie widać w nich zazwyczaj wpływu architektur kościelnej (poza wspomnianymi kopułami); kapliczki krem górskich, odzwierciedlające bezpośrednio zmysł kształtowa­nia architektonicznego człowieka z ludu, należy uważać za jeden z najczystszych przejawów sztuki ludowej. Wszystkie te kapliczki były ongiś małymi muzeami drzeworytu, malarstwa i rzeźby ludowej; dziś mieszczą przeważnie- druki dewocyjne i porcelanowe figurki, na ogół bez wartości artystycznej, choć zdarza się napotkać w nich i rzeczy cen­ne. Trzeba tu zaznaczyć, że nasze tereny górskie chętnie chłonęły wytwarzane zwykle gdzieś na podgórzu obrazy na szkle, drzeworyty i z wędrówek pątniczych przynoszone ma­lowidła, a także na miejscu wykonywane świątki. Lokowano je w kapliczkach przydrożnych, lecz głównym miejscem, zwłaszcza malowideł, była chata.