Ceramika ludowa
Bogactwo sztuki ludowej grupy centralnej objawia się jeszcze poza strojem, tkaniną zdobioną i wycinanką, w tamtejszym garncarstwie, które jest wykonywane w około 30 ośrodkach. Nie wszystkie z nich produkują naczynia interesujące pod względem swej formy i utrzymane w charakterze tradycyjnym. Niemniej jednak w każdym regionie znajdują się garncarze, których wytwory posiadają wartościowe artystycznie cechy lokalne. Do miast docierają z tego terenu głównie wyroby z pseudoludowej pracowni Stefana Konopczyńskiego z Bolimowa, który kontynuuje sztukę zaszczepioną tam w roku 1925 przez Wandę Szrajberównę. Wyroby Konopczyńskiego posiadają ,,uszlachetnioną” formę, dostosowaną do smaku odbiorców miejskich, i pokryte są pobiałką, na której malowany jest w sposób oschły i pozbawiony życia, charakterystycznego dla prawdziwych ornamentów ludowych, motyw gałązki z ptaszkiem, skopiowany z dawnej ceramiki ludowej. Garnki i dzbanki ceramików ludowych okręgu centralnego cechuje pewna ciężkość form, której jednak nie należy uważać za coś ujemnego. Ich wydatne brzuśce oraz szerokie otwory akcentują kierunek poziomy i uwydatniają masę bryły, zamkniętej ścianami naczynia . Są to wszystko naczynia zgrzebne czerwone lub o ciemnej polewie, pokrywającej je zazwyczaj jedynie w części rzadziej w całości. Przeważna część tutejszej ceramiki nie posiada żadnej ornamentyki. Jej wartości artystyczne ograniczone są więc do walorów formy i efektów glazury.