Mój mąż przeraźliwie chrapie. Najlepszym sposobem by się wyspać, to spróbować zasnąć wcześniej niż on. Czasami jednak nawet to nie pomaga. Jego chrapanie niejednokrotnie obudziło mnie już w środku nocy. Próbowałam sobie jakoś z tym radzić. Zazwyczaj wystarczyło go lekko poruszyć i przestawał chrapać. Ale za chwilę było z powrotem to samo. Nie wiem czy są jakieś skuteczne sposoby na chrapanie. Ja takich nie znam. Szukałam też w internecie, ale porady tam zawarte nie na wiele się zdały. Mój mąż miał kiedyś złamany nos i stąd te wszystkie problemy. Po kolejnej nieprzespanej nocy, postanowiłam wysłać męża do lekarza laryngologa. Ten dokładnie go przepadał i stwierdził, że jedyną skuteczną terapią będzie operacja. Niestety mój mąż na to nigdy się nie zgodzi. On boi się iść nawet w odwiedziny do szpitala a co dopiero gdyby miał zostać pacjentem i być krojonym. Chyba jednak nie pozostanie mi nic innego niż budzenie go w środku nocy i proszenie by odwrócił się na bok. Wtedy nie chrapie aż tak mocno.