Koszty studiowania cały czas idą w górę, nawet jeśli chodzi o naukę na państwowych uczelniach w trybie dziennym. Wynajęcie mieszkania lub pokoju, konieczność opłacenia wszystkiego, co potrzebne do życia – żywność, dojazdy, rozrywka, podróżowanie może pociągać za sobą bardzo wysokie koszty. Dlatego też zdarza się, że w niektórych przypadkach studenci rezygnują z nauki właśnie ze względu na fakt, że nie posiadają do niej odpowiedniej ilości pieniędzy. Ratunkiem może być jednak kredyt studencki. Chociaż nie jest on tak bardzo popularny, ponieważ bierze go około 5% studentów, to jednak to atrakcyjna oferta, którą warto wziąć pod uwagę.
Kredyty studenckie dostępne są od 1998 roku. Przeznaczone są one dla tych osób, które rozpoczęły studiowanie przed osiągnięciem wieku 25. lat. Koszty kredytu częściowo pokrywane są z budżetu państwa. Jest on udzielany na preferencyjnych warunkach i dzięki niemu można uzyskać do 54 tysięcy złotych na pokrycie kosztów dotyczących studiowania.
Gdzie można dostać kredyt studencki
Kredyt można uzyskać w czterech bankach:
PKO Bank Polski S.A,
Bank PEKAO S.A,
Bank Polskiej Spółdzielczości S.A,
SGB-Bank S.A.
Wniosek o kredyt studencki składa się do połowy listopada każdego roku, decyzję otrzymuje się zazwyczaj w lutym roku kolejnego. Do tego, aby uzyskać kredyt, konieczne jest dostarczenie prawidłowo wypełnionego wniosku oraz zaświadczenia o wysokości miesięcznego dochodu na osobę w rodzinie studenta. Kredyty studenckie wymagają odpowiedniego zabezpieczenia. Może być to weksel in blanco, a w szczególnych sytuacjach poręczenie Banku Gospodarstwa Krajowego w wysokości od 70% do 100% w zależności od tego, jaki jest dochód na osobę w rodzinie studenta. Poręczenia wydaje także Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w wysokości od 80% do 100% kwoty kredytu.
Kredyt studencki pozwala na otrzymywanie co miesiąc po 600 złotych przez studenta. Spłata kredytu rozpoczyna się dwa lata od daty zakończenia studiów. Część rat może być umorzona w wysokości 20% w określonych przypadkach (choroba, wypadek, niepełnosprawność, ukończenie studiów w grupie 5% najlepszych absolwentów uczelni).